"Nadeszła godzina objawienia odwiecznego miłosierdzia miłości Boga"   "Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny!" (Łk 6,36)
Kult Miłosierdzia Bożego - Święta Faustyna

Miłosierdzie Boże prowadzi do świętości (miłości)

"W całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, ktory was powołał, gdyż jest napisane:
Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty"
(1 P 1,16; Kpł 11,44).

"Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski" (Mt 5,48).

"Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała. ... Kto twierdzi, że w Nim trwa, powinien również sam postępować tak, jak On postępował" (1 J 2,5.6).

"Bóg jest miłością" (1 J 4,8).
 

Słowa Pana Jezusa zapisane w "Dzienniczku" św. Faustyny:

"Gdyby dusze całkowicie zdały się na Mnie, sam bym się podjął uświęcenia ich i obsypywałbyn je jeszcze większymi łaskami" (Dz 1682).

"Niezmiernie Mi jest miłe to twoje stanowcze postanowienie zostania świętą. Błogosławię wysiłkom twoim i dostarczę ci sposobności do uświęcenia się. Bądź uważną, aby nie uszła ci żadna sposobność, którą ci poda Moja opatrzność do uświęcenia. Jeżeli ci się nie uda wykorzystać danej sposobności, nie trać spokoju, ale uniżaj się głęboko przede Mną i z wielką ufnością zanurzaj się cała w Moim miłosierdziu, a tym sposobem zyskujesz więcej niż utraciłaś, bo pokornej duszy hojnie się daje - więcej, aniżeli ona sama prosi" (Dz 1361).

"Wiele dokażesz, jeżeli zdasz się całkowiecie na Moją wolę i powiesz: nie jako ja chcę, ale jako jest wola Twoja, o Boże, niech mi się stanie. Wiedz, że te słowa wypowiedziane z głębi serca, w jednej chwili wynoszą duszę na szczyty świętości . W takiej duszy mam szczególne upodobanie, taka dusza ma wielką chwałę. ... Tobie daję cząstkę tych cierpień, dla Mojej szczególnej miłości ku tobie i dla wysokiego stopnia świętości, jaki ci przeznaczam w niebie. Dusza cierpiąca jest najbliżej Mego Serca" (Dz 1487).

"Miłe Mi są wysiłki twoje, duszo, która dążysz do doskonałości" (Dz 1488).

"Rozważ o życiu Bożym, jakie jest w Kościele zawarte dla zbawienia i uświęcenia duszy twojej. Rozważ, jak korzystasz z tych skarbów łask, z tych wysiłków Mojej miłości" (Dz 1758).

"Największą przeszkodą do świętosci jest zniechęcenie i nieuzasadniony niepokój, on odbiera ci możność ćwiczenia się w cnocie. Wszystkie razem pokusy nie powinny ci ani na chwilę zamącić spokoju wewnetrznego, a drażliwość i zniechęcenie to owoc twojej miłości własnej. Nie trzeba ci się zniechęcać, ale starać o to, aby na miejscu twej miłości własnej mogła zakrólować miłość Moja. A więc ufności, dziecię Moje; nie powinnaś się zniechęcać, przychodź do Mnie po przebaczenie, jeżeli Ja zawsze jestem gotów ci przebaczyć. Ile razy Mnie o to prosisz, tyle razy wysławiasz miłosierdzie Moje" (Dz 1488).

"W takiej duszy, która żyje wyłącznie miłością Moją, króluję jako w niebie. Dniem i nocą czuwa nad nią oko Moje i znajduję w niej swoje upodobanie, i mam nakłonione ucho na prośby i szept jej serca, a często uprzedzam prośby jej" (Dz 1489).

"Jeżeli ci udzielam większych łask, to nie wymawiaj się, żeś niegodna ich. Ja wiem o tym, ale raczej ciesz się i raduj, i bierz tyle skarbów z Serca Mojego, ile udźwignąć możesz, bo wtenczas Mi się lepiej podobasz. I jeszcze ci coś powiem - nie tylko bierz te łaski dla siebie, ale i dla bliźnich, to jest zachęcaj dusze, z którymi się stykasz, do ufności w nieskończone miłosierdzie Moje. O, jak bardzo kocham dusze, które Mi zupełnie zaufały - wszystko im uczynię" (Dz 294).

"Dusze dążące do doskonałości niech szczególnie uwielbiają Moje miłosierdzie, bo hojność łask, które im udzielam, płynie z miłosierdzia Mojego. Pragnę, aby dusze te odznaczały się bezgraniczną ufnością w Moje miłosierdzie. Uświęceniem takich dusz Ja sam się zajmę, dostarczę im wszystkiego, czegokolwiek będzie potrzeba dla ich świętości. Łaski z Mojego miłosierdzia czerpie się jednym naczyniem, a jest nim - ufność. Im dusza więcej zaufa, tym więcej otrzyma. Wielką Mi są pociechą dusze o bezgranicznej ufności, bo w takie dusze przelewam wszystkie skarby swych łask. Cieszę się, że żądają wiele, bo Moim pragnieniem jest dawać wiele, i to bardzo wiele. Smucę się natomiast, jeżeli dusze żądają mało, zacieśniają swe serca" (Dz 1578).

"Życie wasze ma być na Mnie wzorowane, od żłóbka aż do skonania na krzyżu" (Dz 438).

"Mów do Mnie po prostu, jak przyjaciel z przyjacielem. No, powiedz Mi, dziecię Moje, co cię wstrzymuje na drodze świętości?" (Dz 1487). 


Słowa św. Faustyny:

"Wszelka dążność do doskonałości i cała świętość polega na wypełnieniu woli Bożej. Doskonałe spełnienie woli Bożej jest dojrzałością w świętości" (Dz 666).

"Świętość i doskonałość moja polega na ścisłym zjednoczeniu woli mojej z wolą Bożą. Bóg nigdy nie zadaje gwałtu naszej wolnej woli. Od nas zależy, czy chcemy przyjąć łaskę Bożą, czy nie; czy chcemy z nią współpracować, czy też ją zmarnujemy" (Dz 1107).

"Mówił mi że ta dusza jest najdoskonalsza i święta, która pełni wolę Ojca Jego, ale niewiele jest takich dusz. Ze szczególną miłością patrzy na duszę, która żyje wolą Jego. ... Niepojętą miłością Bóg ogarnia tę duszę, która żyje Jego wolą" (Dz 603).

"Treścią cnót jest wola Boża; kto wiernie pełni wolę Bożą, ten się ćwiczy we wszystkich cnotach. We wszystkich wypadkach i okolicznościach życia wielbię i błogosławię świętą wolę Bożą. Święta wola Boża jest przedmiotem mojej miłości. W najtajniejszych głębiach duszy żyję wolą Jego, a tyle na zewnątrz działam, o ile poznaję wewnętrznie, że taka jest wola Boża; milsze mi są z woli Bożej udręki, cierpienia, prześladowania i różnego rodzaju przeciwności, aniżeli z woli własnej powodzenia, pochwały i uznania" (Dz 678). 

"O Jezu mój, jak łatwo można się uświęcić - potrzeba tylko odrobinę dobrej woli. Jeżeli Jezus spostrzeże w duszy tę odrobinę, tej dobrej woli, to spieszy się ze swoim oddaniem duszy i nic Go powstrzymać nie może, ani błędy, ani upadki - nic zgoła. Jezusowi jest pilno tej duszy dopomóc, a jeżeli dusza jest wierna łasce Bożej, to w bardzo krótkim czasie dusza może dojść do najwyższej świętości, do jakiej tu na ziemi stworzenie dojść może. Bóg jest bardzo hojny i nikomu łaski swojej nie odmawia - więcej daje, aniżeli my Go o to prosimy. Wierność w wypełnianiu natchnień Ducha Świętego to najkrótsza droga. Kiedy dusza szczerze kocha Boga, to nie powinna się niczego lękać w swym życiu duchowym. Niech się podda wpływowi łaski i niech się nie ogranicza w łączeniu z Panem" (Dz 291).

"Boże wiekiego miłosierdzia, któryś raczył nam zesłać Syna swego jednorodzonego jako największy dowód niezgłębionej miłości i milosierdzia, nie odrzucasz grzeszników, ale z niezgłębionego miłosierdzia swego otworzyles im skarb, z którego czerpać mogą w obfitości nie tylko usprawiedliwienie, ale wszelką świętość, do jakiej dusza dojść może" (Dz 1122).

"Miłość czysta daje mi poznać Boga i zrozumienie wielu tajemnic"
(Dz 293).

"Bóg zbliża się do duszy w sposób szczególny, ... w tej łączności przewodniczy miłość i dokonuje wszystkiego tylko miłość. Jezus udziela się duszy w sposób łagodny, słodki, a w głębi Jego jest spokój. Jezus udziela jej wiele łask i czyni ją zdolną do podzielenia Jego myśli wieczystych i odsłania duszy nieraz swe Boskie zamiary" (Dz 622). 

"Dusza, która się zastanawia, otrzymuje wiele światła. Dusza rozproszona sama siebie naraża na upadek i niech się nie dziwi, że upada. ... aby mógł Duch Boży działać w duszy - trzeba ciszy i skupienia" (Dz 145).

"Duch Święty nie mówi do duszy rozproszonej i gadatliwej, ale przemawia przez swe ciche natchnienia do duszy skupionej , do duszy milczącej" (Dz 552).

"Gdyby dusze chciały się skupić, Bóg by zaraz do nich przemówił, bo rozproszenie zagłusza mowę Pańską" (Dz 452).

"O gdyby dusze chciały choć trochę słuchać głosu sumienia i głosu - czyli natchnienia Ducha Świętego! Mówię: choć trochę - bo skoro raz się oddamy wpływowi Ducha Bożego, to On sam dopełni tego, czego nam nie dostawać będzie" (Dz 359).

"Musi serce wyzwolić się z wszelkich przywiązań naturalnych, a wszystkie uczucia zwrócić do Stwórcy swego, kochając w Nim wszystkie stworzenia, według Jego świętej woli, a tak postępując każda, w duchu gorliwości, przyniesie radość Kościołowi" (Dz 551).

"W modlitwie zawsze znajduję światło i moc Ducha" (Dz 166).


       "Nic tak nie jest potrzebne człowiekowi, jak Miłosierdzie Boże - owa miłość łaskawa i współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom świętości Boga" (bł. Jan Paweł II).


      Słowa Pana Jezusa: "Nie każdy, kto mówi mi: "Panie, Panie", wejdzie do Królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę Mojego Ojca, który jest w niebie" (Mt 7,21).
      Słowa św. Faustyny: "Ta dusza jest najdoskonalsza i święta, która pełni wolę Ojca Jego" (Dz 603). A wola Boga Ojca najpełniej jest wyrażona w przykazaniach:
"Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem, całą swoją mocą, a bliźniego swego jak siebie samego" (Łk 10,27). "Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy" (Mt 23,40). 
                 

       Święty Augustyn wypowiedział takie zdanie: "Miłuj ... i rób co chcesz".
Pan Jezus powiedział do sw. Faustyny: "Czyń co chcesz, rozdawaj łaski - jak chcesz, komu chcesz i kiedy chcesz" (Dz 31). 

      Św. Faustyna mówi:
-- "I dał mi Bóg poznać jedną jedyną rzecz, która ma w Jego oczach nieskończoną wartość, a ta jest miłość Boża, miłość, miłość i jeszcze raz miłość - i z jednym aktem czystej miłości Bożej nie może iść nic w porównanie. O, jakimi niepojętymi względami Bóg daży duszę, która Go szczerze miłuje" (Dz 778);
-- "Poznałam, na czym polega wielkość duszy i co ma wobec Boga znaczenie: miłość, miłość i jeszcze raz miłość" (Dz 997);
-- "Miłość czysta jest mi przewodniczką życia, a na zewnątrz miłosierdzie jest owocem jej" (Dz 1363);
-- "O Miłości wiekuista, która we mnie rozpalasz życie nowe, życie miłości i miłosierdzia" (Dz 1365). 

  "Jeśliby ktoś mówił: "Miłuję Boga", a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego" (1 J 4,20.21). 

Tak więc: Świętość to Miłość - Boga i bliźniego,
którą obdarowuje Bóg każdego, kto z ufnością poddaje się pod prowadzenie
Bożego Chrystusowego Świętego Ducha Miłości.
  
Duch Święty uczy takiego człowieka uwielbiać Boga i czynić dobrze.  

      "Całkowite poddanie się działaniu Ducha Świętego, to tajemnica świętości" (cytat z książki "Armia Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa", Rudolf Szaffer, str. 106).
       "Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy" (Rz 8,9) - zwany też Duchem Bożym, Duchem Świętym, Duchem Miłości.
               

       A jak jest ze zrozumieniem, że najważniejsze jest przykazanie miłości, i realizacją tego przykazania w życiu, mówi Pan Jezus do wielu ludzi tymi słowami:
"Dusze ..., które nie mają Ducha Mojego, które żyją literą, tę literę przeniosły nad Ducha Mojego, nad Ducha Miłości. Cały zakon Mój oparłem na miłości, a jednak tej miłości ... nie widzę"
 (Dz 1478).
Czyli podobnie to, co Jezus zarzucił Żydom ponad dwa tysiące lat temu słowami: „Wiem o was, że nie macie w sobie miłości Boga” (J 5,42) – tylko, że wtedy oni jeszcze nie znali nauki Chrystusa.
Dalej Jezus przekazuje przez św. Faustynę: "Dusze bez miłości i poświęcenia, ... dusze letnie, które mają zaledwie tyle ciepła, aby się same przy życiu utrzymać. Serce Moje tego znieść nie może. Wszystkie łaski Moje, które codziennie na nich zlewam, spływają jak po skale. Znieść ich nie mogę, bo są ani dobrzy, ani źli. ... A jeżeli się nie nawrócą i nie zapalą pierwotną miłością, podam ich w zagładę świata tego." (Dz 1702).
I też podobnie mówił ponad dwa tysiące lat temu: „Zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny, albo gorący! A tak skoro jesteś letni i ani gorący ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" (Ap 3,15-16); "Ale mam to przeciw tobie, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości. Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się" (Ap 2,4-5).

       I mówi Jezus: 
"Są dusze w świecie żyjące, które Mnie szczerze kochają, a w ich sercach przebywam z rozkoszą, ale jest ich niewiele; są i w klasztorach dusze takie, które radością napełniają Serce Moje ... liczba ich jest bardzo mała ... . Miłość tych dusz i ofiara podtrzymują istnienie świata" (Dz 367)

         Miłość trzeba umiłować, aby nie było dalej tak, jak stwierdza wyżej Pan Jezus, a także znane powiedzenie, że: "miłość jest niekochana".

Ale "Nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą" (1 J 3,18).

Słowa Pana Jezusa: "Żądam ... uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku Mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie, nie możesz się od tego usunąć ani wymówić, ani uniewinnić. ... Bo nawet wiara najsilniejsza nic nie pomoże bez uczynków" (Dz 742).

Słowa  św. Faustyny:"Gorąca miłość Boga widzi wkoło siebie nieustannie potrzeby udzielania się przez czyn, słowo, modlitwę. Miłosierdzie jest wielorakie, zawsze i wszędzie, i w każdy czas można czynić dobrze" (Dz 1313).

Istotą wiary jest miłość,
a istotą miłości jest miłosierdzie,

a najistotniejsze:


- w miłosierdziu względem ducha jest ratowanie dusz przed potępieniem (patrz rozdział "Miłosierdzie w duchu - największe dzieło miłosierdzia"),
- w miłosierdziu względem ciała jest ratowanie życia dzieci umierających z głodu i życia dzieci poczętych (patrz rozdział "Inne dzieła miłosierdzia chrześcijańskiego"). 

                 
       Warto zauważyć, że świętość jest warunkiem przyjęcia do nieba. Corocznie 1 listopada obchodzimy dzień "Wszystkich Świętych", to jest tych wszystkich, którzy są w niebie. W pewnej modlitwie za zmarłych jest takie zdanie, kierowane do Pana Jezusa: "Nie może nikt nie święty stanąć przed Tobą". W Starym Testamencie w Księdze Izajasza wiersz 6,3 głosi: "Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów" - a w odnośniku do tego wiersza napisano: "Świętość Boga jest jednym z głównych tematów kazań Izajasza. Wymaga ona, by człowiek był oczyszczony z grzechów ... aby uczestniczył w świętości Boga". Św. Paweł Apostoł głosi: "Starajcie się o ... uświęcenie, bez którego nikt nie zobaczy Pana" (Hbr 12,14). Człowiek, który nie dopełnił warunku uświęcenia się na ziemi, będzie (o ile zostanie zbawiony) poddany oczyszczającemu uświęceniu w czyśćcu. Na stronie pl.wikipedia.org/wiki/Czyściec widnieje zdanie: "Czyściec - według Kościoła katolickiego - to bolesne dochodzenie duszy do absolutnie doskonałej miłości, koniecznej do osiągnięcia szczęścia w Niebie" - tych, którzy nie byli na tyle święci, żeby zjednoczyć się od razu ze swoim Stwórcą. A jak bolesne jest przebywanie w czyśćcu, przedstawia św. Faustyna w dwóch krótkich opisach (patrz niżej).

Wizje czyśćca wg św. Faustyny:

  • "W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. ... I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? Odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. Usłyszałam głos wewnętrzny, który powiedział: Milosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściślej obcuję z duszami cierpiącymi" (Dz 20).
  • "W pewnej chwili w nocy przyszła jedna z naszych sióstr do mnie, która umarła przed dwoma miesiącami. ... Ujrzałam ją w strasznym stanie. Cała w płomieniach, twarz boleśnie wykrzywiona. ... Na drugą noc przyszła znowu, ale ujrzałam ją w straszniejszym stanie, w straszniejszych płomieniach, na twarzy malowała się rozpacz. ... Jednak w modlitwach nie ustawałam. Po jakimś czasie przyszła znowu do mnie w nocy, ale już w innym stanie. Już nie była w płomieniach, jak przedtem, a twarz jej była rozpromieniona, oczy błyszczły radością i powiedziała mi, że mam prawdziwą miłość bliźniego, że wiele dusz skorzystało z modlitw moich i zachęcała mnie, żebym nie ustawała w modlitwach za duszami w czyśćcu cierpiącymi, i powiedziała mi, że ona już niedługo będzie w czyśćcu pozostawać" (Dz 58).

      Pomóc możemy duszom cierpiącym w czyśćcu poprzez m. in. taki sposób dążenia do własnego uświęcenia, jakim jest praktyka codziennego uzuskiwania odpustów zupełnych - uzyskiwane odpusty możemy ofiarować za zmarłych (więcej informacji na ten temat w rozdziale "Odpust zupełny miłosierny").

 Pan Jezus stwierdza, że dążenie do świętości danego człowieka oddziaływuje pozytywnie także na życie duchowe innych ludzi:

"Jeżeli dążysz do doskonałości, wiele dusz uświęcisz, a jeżelibyś nie dążyła do świętości, tym samym wiele by dusz pozostało niedoskonałymi. Wiedz o tym, że ich doskonałość od twojej doskonałości zależeć będzie i większa część odpowiedzialności ich spadnie na ciebie" (Dz 1165);

"Dusze wybrane są w Moim ręku światłami, które rzucam w ciemność świata i oświecam go. Jak gwiazdy oświecają noc, tak dusze wybrane oświecają ziemię, a im dusza doskonalsza, tym większe światło roztacza wokoło siebie i dalej sięga; może być ukryta i nie znana nawet najbliższym, a jednak jej świętość odbija się w duszach na najodleglejszych krańcach świata" (Dz 1601). 

      Oto przykład głębokiego nawrócenia, przedstawiony w "Przewodniku Katolickim" w artykule pt. "Morderca błogosławionym":
"Francuz skazany ponad pół wieku temu na śmierć za morderstwo być może wyniesiony zostanie do chwały ołtarzy. Byłby to pierwszy taki przypadek od czasów Dobrego Łotra, ktory na podstawie słów wypowiedzianych do niego przez Chrystusa na krzyżu "Zaprawdę powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju" (Łk 23,43), czczony jest jako święty. Kandydatem do beatyfikacji jest Jacques Fesh, skazany w wieku 27 lat na śmierć za zastrzelenie policjanta w czasie ucieczki po napadzie rabunkowym w Paryżu. Byl przez trzy lata więziony. Nawrócił się z ateizmu pod wpływem kapelana więzienia i głęboko wierzącego adwokata. Skruszony, ze spokojem przyjął wyrok. W ostatnim roku życia pisał dziennik duchowy świadczący o jego przeżyciach, nieraz wprost mistycznych. Ukazał się on drukiem pod tytułem: Za pięć godzin zobaczę Jezusa. Tymi słowami Fesh dał w dniu egzekucji świadectwo swojej wiary. Został zgilotynowany w paryskim więzieniu 1 października 1957r. Książkę przetłumaczono na różne języki, także polski. Wydano również listy skazańca. Publikacje stały sie duchową pomocą dla licznych więźniów i wielu innych osób, także nieuleczalnie chorych. Odważną decyzję wszczęcia sprawy beatyfikacyjnej postaci tak kontrowersyjnej, jak człowiek skazany w obliczu prawa za zabójstwo, podjął 30 lat po jego śmierci ówczesny arcybiskup Paryża, kard. Jean-Marie Lustiger. Obecnie ukończony został etap diecezjalny procesu. Dalsze kroki w stronę beatyfikacji zostaną podjęte w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie".    

Tak więc, zgodnie z ww. cytatami, w dążeniach do świętości należy:
- robudzić w sobie pragnienie zostania świętym;
- nie stawiać oporu działaniu Bożemu i nie wymawiać się swoją niegodnością;
- otwierać się na łaski Boże (przekazywane poprzez: wewnętrzne natchnienia, modlitwy, Kościół,     Pismo Św. i inną literaturę religijną, objawienia Jezusa i Maryi, różne sytuacje życiowe - tak radosne, jak i trudne) i prosić o nie - o jak najwięcej łask (w tym o łaskę pełnienia woli Bożej, o miłość, o Ducha Świętego, do Ducha Świętego o Jego dary);
- poddać się całkowicie woli Bożej (zjednoczyć ściśle swoją wolę z wolą Bożą, zapierając się własnej woli);
- ufać miłosierdziu Bożemu i czynić miłosierdzie;
- nie wymawiać się niegodnością swoją i nie zniechęcać się;
- dziękować Bogu za łaski.

  Wszyscy jesteśmy powołani do świętości. Bóg, w swoim niezgłębionym Miłosierdziu, przebacza nam grzechy, a także prowadzi nas do świętości. Wszyscy jesteśmy powołani do odkrycia głebokiej relacji z Bogiem, aby kroczyć za Chrystusem i upodabniać się do Niego - bo miłość jest nieodwracalna. W Świętych podziwiamy nie ich samych, ale to co w nich, przy ich zgodzie i otwarciu, dokonał sam Bóg. Zaproszenie do świętośći nigdy nie traci na aktualności. 

"A święty niechaj się jeszcze uświęci!" (Ap 22,11).

"Bo ci, co świetości święcie przestrzegają, dostąpią uświęcenia" (Mdr 6,10). 

"Starajcie się ... o uświęcenie, bez którego nikt nie zobaczy Pana" (Hbr 12,14).


Modlitwa do Ducha Świętego
:
Duchu Święty Boże, Duchu Prawdy i Miłości,
z pokorą powierzam się Tobie w życiu doczesnym i wiecznym.
Spraw, aby rozum mój był zawsze otwarty 
na przyjęcie Twoich natchnień.
Niech serce moje płonie ogniem miłości do Boga i człowieka,
a wola moja w każdej sytuacji zgadza się z wolą Ojca,
który jest w niebie.
O Duchu Święty, duszo mej duszy, uwielbiam Ciebie,
oświecaj mnie, prowadź mnie, umacniaj, uzdrawiaj,
pocieszaj i pouczaj co mam czynić, rozkazuj mi.
Poddaję się chętnie wszystkiemu, czego ode mnie zażądasz,
pragnę wszystko przyjąć co na mnie dopuścisz,
daj mi tylko poznać Twoją Świętą Wolę.
Duchu Święty spraw, aby serce moje zawsze pałało
miłością Boga i bliźniego,
wola moja zawsze z wolą Bożą zgadzała się,
aby całe moje życie było wiernym naśladowaniem
życia i cnót Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, 
któremu z Bogiem Ojcem i z Tobą,
niech będzie zawsze cześć i chwała.
Boże, Duchu Święty, słodka miłości Ojca i Syna,
aby całkowicie należeć do Ciebie,
oddaję Ci teraz i na zawsze: moje serce, moje ciało
i duszę, moje siły i zdolności, moje trudy i cierpienia,
moje dobre uczynki i radości, moje życie i śmierć. 
Oddaję Ci też wszystkich, którzy są mi drodzy
i wszystko, czym jestem i co posiadam, 
abyś Ty sam mógł tym rozporządzać i panować nade mną
swoją miłością, teraz i w wieczności.
Ty jesteś światłem i siłą mej duszy,
przez Ciebie istnieję, myślę i działam.
Prowadź mnie Duchu Święty drogami pokoju
prosto w ramiona Jezusa,
który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.




Wersja do druku Miłosierdzie Boże prowadzi do świętości (miłości) drukuj

Jezus i Święta Faustyna
Wyszukiwarka
na górę strony